Mazurek z pomarańczami
Przychodzę dzisiaj do Was z kolejną propozycją na wielkanocny wypiek - tym razem jest to mazurek. Przepis pochodzi z książki Lucyny Ćwierczakiewiczowej "Jedyne praktyczne przepisy", o której pisałam tutaj. Jest to przepis na "mazurek z tartemi pomarańczami" i, znacie przecież moją miłość do konfitur pomarańczowych, nie mogłam się mu oprzeć. Wprowadziłam w przepisie kilka zmian i muszę przyznać, że wyszedł wspaniały! Pięknie wygląda, jest bardzo słodki, ale jednocześnie pomarańcze nadają mu szlachetnego smaku. Jeśli jesteście fanami pomarańczy to spróbujcie koniecznie :)
Składniki: (na formę o średnicy 28 cm)
Kruchy spód:
- 200 g mąki pszennej
- 100 g zimnego masła
- 1 jajko
- 50 g cukru
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Nadzienie:
- 1 cytryna
- 2 duże lub 3 mniejsze pomarańcze
- 400 g cukru
Kandyzowane pomarańcze do dekoracji:
- 2 pomarańcze
- 1.5 szklanki wody
- 1 szklanka cukru
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni (grzanie góra-dół).
Wszystkie składniki na kruchy spód umieszczamy w misce i szybko zagniatamy, do uzyskania w miarę jednolitego ciasta. Rozwałkowujemy i wykładamy do foremki na tartę, starannie wyklejając brzegi. Na ciasto kładziemy papier do pieczenia i wysypujemy fasolę lub groch (mogą też być specjalne kulki obciążające do pieczenia). Wkładamy do piekarnika i natychmiast obniżamy temperaturę do 180 stopni. Pieczemy przez 15 min, następnie usuwamy papier z obciążeniem i pieczemy kolejne 15 minut, aż do zezłocenia.
W czasie kiedy spód się piecze, przygotowujemy nadzienie. Jedną z pomarańczy parzymy wrzątkiem i dokładnie myjemy, następnie kroimy, razem ze skórką, na mniejsze części i pozbywamy się pestek. Pozostałe pomarańcze i cytrynę obieramy ze skórki, kroimy na mniejsze części i pozbywamy się pestek. Tak przygotowane owoce miksujemy na gładkie puree. (Owoce można również zetrzeć na tarce o drobnych oczkach). Do masy dodajemy cukier i miksujemy aż do uzyskania jednolitej konsystencji. Przelewamy całość do garnka, stawiamy na średnim ogniu i gotujemy przez około pół godziny, od czasu do czasu mieszając, żeby odparować nadmiar wody. Masa po tym czasie powinna zrobić się nieco szklista i gęstsza. Gotową masę wylewamy na upieczony i jeszcze ciepły spód, odstawiamy do wystygnięcia.
Pomarańcze do kandyzowania parzymy wrzątkiem i dokładnie myjemy a następnie kroimy w plastry o grubości około 4 mm. W garnku lub wysokiej patelni umieszczamy wodę i cukier i dokładnie mieszamy. Następnie dodajemy plasterki pomarańczy, stawiamy na małym ogniu i gotujemy przez około 1 godzinę co jakiś czas odwracając plasterki pomarańczy. Syrop zrobi się gęsty a plasterki pomarańczy szkliste i bardziej przezroczyste. Gotowe kandyzowane plasterki pomarańczy układamy na wierzchu mazurka. UWAGA: ważne, żeby zrobić to od razu po zdjęciu z ognia, później zastygną i skleją się ze sobą.
Podajemy kiedy masa stężeje na tyle, że będzie stabilna.
Przechowujemy w chłodnym miejscu, ale niekoniecznie w lodówce.
Smacznego wielkanocnego mazurka!
0 komentarze: