Puszysty sernik z borówkami

8/31/2017 Unknown 4 Comments


Sierpień od zawsze kojarzy mi się z leśnymi borówkami (lub jagodami, jeśli ktoś woli). Kiedy byłam mała często chodziłam z dziadkami do lasu je zbierać :) Obecnie kupienie borówek leśnych jest niesamowicie trudnym przedsięwzięciem, ale udało mi się je nareszcie upolować i postanowiłam upiec sernik z borówkami. Testowałam sernik z dodatkiem serka mascarpone do twarogu i muszę Wam przyznać, że wyszedł bardzo smaczny i kremowy. Kolejny, po serniku z białą czekoladą i musem malinowym, obowiązkowy sernik lata :)


Składniki: (na tortownicę o średnicy 24 cm)

Spód:
  • 150 g herbatników
  • 100 g masła

Masa serowa:
  • 750 g twarogu tłustego lub półtłustego
  • 250 g serka mascarpone
  • 150 g cukru (jeśli lubicie słodkie serniki dodajcie troszkę więcej cukru)
  • 1/2 szklanki kwaśnej śmietany
  • 4 jajka
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii

Dekoracja:
  • 350 g borówek leśnych

Wykonanie spodu:
Herbatniki umieszczamy w malakserze i miksujemy na pył. Masło roztapiamy i lekko studzimy, następnie dodajemy do herbatników i dokładnie mieszamy. Masę herbatnikową wykładamy na spód tortownicy, wyrównujemy i dociskamy. Wkładamy do lodówki na czas przygotowania masy serowej.

Wykonanie masy serowej:
Twaróg mielimy przynajmniej dwukrotnie lub blendujemy razem z serkiem mascarpone i śmietaną na gładką masę. Dodajemy żółtka jajek i znów blendujemy. Dodajemy cukier i ekstrakt z wanilii i dokładnie miksujemy. Powinna powstać idealnie gładka masa. W osobnej misce ubijamy białka na sztywno. Do ubitych białek dodajemy masę serową i dokładnie ale delikatnie mieszamy. 

Gotową masę wylewamy na schłodzony spód, wyrównujemy i posypujemy z wierzchu 200 g borówek. (Jeśli macie taką ochotę możecie borówki dodać do masy serowej i wymieszać przed wylaniem jej na spód, sernik wyjdzie wtedy lekko fioletowy). 

Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 150 stopni C przez 75-90 minut. Najlepiej jest upiec sernik w kąpieli wodnej, umieszczając na spodzie piekarnika naczynie żaroodporne wypełnione wodą. Podczas takiego pieczenia sernik nie będzie się wysuszał i pozostanie kremowy. Sernik jest gotowy kiedy środek jest ścięty, ale wciąż lekko "galaretkowaty". Po upieczeniu studzimy sernik w lekko uchylonym piekarniku a następnie chłodzimy przez minimum 4 godziny w lodówce (najlepiej przez całą noc). 

Przed podaniem posypujemy sernik resztą borówek.

Smacznego!

Zdjęcia do tego wpisu wykonała moja siostra :) Chyba zatrudnię ją na stałe, co o tym sądzicie? Dobrze jej poszło?


Zobacz także

4 komentarze:

  1. Pyszności! Aż ciężko oderwać wzrok od monitora ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie wygląda na bardzo puszysty i delikatny :) Boskie!
    https://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Bardzo mi miło, że się podoba :)

      Usuń