Romantyczny pudding chia
Co prawda Walentynki już za nami, ale romantyczny pudding świetnie sprawdzi się o każdej porze :) Jest bardzo efektowny i banalnie prosty w wykonaniu. Spokojnie można go jeść także na śniadanie, ma mnóstwo wartości odżywczych i jest naprawdę pyszny.
Składniki: (na 4-5 porcji)
Pudding:
- 4 łyżki nasion chia
- 400 ml puszka mleka kokosowego
- 100 ml mleka
- 4 łyżeczki cukru
Mus truskawkowy:
- 200 g mrożonych truskawek
- 50 ml śmietanki kremówki
- 2 łyżeczki cukru
Dodatkowo:
- 250 g świeżych truskawek
- cukier puder do posypania
Dzień przed podaniem puddingu zaczynamy przygotowanie. Do miski wsypujemy nasiona chia i cukier, wlewamy mleko i mleko kokosowe i wszystko dokładnie mieszamy. Wstawiamy na 15-20 minut do lodówki. Po tym czasie wyjmujemy i ponownie dokładnie mieszamy. Masę nakładamy po równo do 4 lub 5 pucharków (lub szklanek jak w moim przypadku :)) i wkładamy na całą noc do lodówki.
Następnego dnia, tuż przed podaniem przygotowujemy mus. Do miksera wsypujemy mrożone truskawki i miksujemy je, żeby nieco się rozdrobniły. Dodajemy śmietankę i cukier, i miksujemy na gładką masę, w zasadzie taki trochę sorbet. Gotowy mus nakładamy po równo na wierzch puddingu z nasion chia, który przygotowaliśmy dzień wcześniej. Świeże truskawki kroimy w plasterki. Możemy nadać im lekko 'serduszkowy' kształt, wycinając szypułki tak jakbyśmy chcieli wyciąć trójkąt. Na musie układamy plasterki truskawek i posypujemy lekko cukrem pudrem.
I gotowe!
Smacznego!
Ciągle nie po drodze mi z chia. W końcu muszę go spróbować! I nie mogę się doczekać sezonu na pachnące truskawki..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
O tak, pachnące truskawki...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!