Panna cotta z musem borówkowym
Lato powoli się kończy, ale ja bym chciała, żeby trwało jeszcze długo, dlatego dzisiaj pokazuję Wam przepis na przepyszny włoski deser z musem z borówek amerykańskich, nasze polskie leśne jagody też świetnie się sprawdzą. Panna cotta to bardzo prosty i zarazem efektowny deser, a na letnie popołudnia i wieczorne imprezy wręcz wyśmienity :) Włosi na jedzeniu znają się jak mało kto :) Wypróbujcie sami!
Składniki: (na 4 porcje)
Panna cotta:
- 200 ml śmietanki kremówki
- 100 ml mleka
- 2 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią
- 2 łyżeczki cukru
- 1 i 1/4 łyżeczki żelatyny namoczonej w 1 łyżce zimnej wody
Mus:
- 150 g borówek amerykańskich lub jagód + trochę do posypania
- 3 łyżeczki cukru
- 1/2 łyżki żelatyny rozpuszczonej w 2 łyżkach wrzącej wody
- 100 ml śmietanki kremówki
Śmietankę kremówkę, mleko, cukier i cukier z wanilią podgrzewamy, aż na brzegach pojawią się bąbelki, ale nie będzie wrzało. Zdejmujemy z ognia. Do namoczonej żelatyny dodajemy kilka łyżek gorącej mikstury i dokładnie mieszamy, żeby żelatyna się rozpuściła. Następnie żelatynę dodajemy do reszty śmietanki i dokładnie mieszamy. Tak przygotowaną mieszaninę rozlewamy do 4 naczyń, napełniając mniej więcej 2/3 naczynia (ja wykorzystuję szklane słoiczki po jogurtach, uważam, że są urocze :)). Szczelnie przykrywamy folią i wkładamy do lodówki na minimum 2 godziny.
W czasie kiedy panna cotta się chłodzi, przyrządzamy mus. Borówki umieszczamy w rondelku z 3 łyżeczkami cukru i podgrzewamy do momentu aż cukier się rozpuści a borówki rozpadną. Następnie przecieramy całość przez sitko, aby uzyskać gładką konsystencję. Stawiamy na ogniu, podgrzewamy do wrzenia i zdejmujemy. Do puree z borówek dodajemy rozpuszczoną żelatynę, najpierw mieszając ją z kilkoma łyżkami puree a następnie dokładnie łącząc z całością. Pozostawiamy do całkowitego wystudzenia.
Kiedy już puree jest zimne a panna cotta ścięta z wierzchu, ubijamy śmietankę kremówkę na sztywno, kolejno dodajemy po łyżce puree delikatnie, ale dokładnie, mieszając po każdym dodaniu (nie należy tego robić mikserem tylko łyżką lub szpatułką). Gotowy mus nakładamy na pannę cottę i znów wstawiamy do lodówki, tym razem na 4 godziny lub na całą noc.
Przed podaniem wyciągamy panna cottę z lodówki i posypujemy świeżymi borówkami.
Smacznego!
super pomysł! :) chętnie wypróbuję, chociaż z Panna Cottą nie miałam jeszcze przyjemności w mojej kuchni :D
OdpowiedzUsuńWypróbuj koniecznie! Ja odkąd spróbowałam nie mogę się rozstać :)
UsuńPiękne kolorki, fantastyczny pomysł na deser :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Pozdrawiam i zapraszam do wypróbowania :)
UsuńDeser wygląda obłędnie.
OdpowiedzUsuńI jakie fajne słoneczne zdjęcia!
Dziękuję bardzo! Pogoda była iście wakacyjna :)
Usuńa skąd masz takie fajne słoiczki? są świetne ! ;)
OdpowiedzUsuńKupiłam specjalnie jogurty Amores w Biedronce, bo spodobały mi się słoiczki, są szklane :) A dwa jogurty kosztują coś koło 2,6 zł :) Z tego co wiem, ciągle są dostępne w sklepach :)
UsuńPozdrawiam serdecznie!